Od razu mówię, że nie jestem żadnym specialistą w tej dziedzinie, tylko zwykłym pacjentem. Założyłam tego bloga dla osób, które chcą się dowiedzieć jak przebiega takie leczenie z punktu widzenia pacjenta (oczywiście u każdego wygląda to inaczej, ale tak mniej więcej). Oprócz tego chciałabym w dość ciekawy sposób sama dla siebie prowadzić taki jakby "pamiętnik mojego leczenia ortodontycznego". Zapraszam serdecznie, mam nadzieję, że będzie się Wam podobało.
Dwa miesiące temu pojechałam do ortodonty. Bardzo miła pani doktor obejrzała moje zęby, zgryz i twarz. Od razu zrobiła wyciski i skierowała na zdjęcie rentgenowskie i zwykłe zdjęcie. Pierwsza wizyta kosztowała 80 złotych razem z wyciskami. Na kolejną byłam umówiona 16.12.15r.
W międzyczasie zrobiłam wszystkie potrzebne zdjęcia. Na tej wizycie (16.12) pani doktor przedstawiła nam (także moim dziadkom, którzy są sponsorami całego tego przedsięwzięcia ) kosztorys oraz plan całego leczenia oraz odpowiedziała na moje pytania. Ogólnie mam dość dużo do skorygowania: wysunięte przednie górne zęby, krzywy zgryz i kilka zrotowanych zębów, ale i tak uważam, że nie jest najgorzej . Ta wizyta kosztowała 100 złotych. Na kolejnej wizycie, jeszcze w tym roku, bo 30.12.15r. prawdopodobnie będę mieć zakładany aparat na górną szczękę.